Skin cycling to rutyna pielęgnacyjna opracowana przez dermatolożkę – dr Whitney Bowe. Zyskała dużą popularność wśród użytkowniczek mediów społecznościowych, które po jej wprowadzeniu zauważyły poprawę stanu swojej skóry. Warto dowiedzieć się, na czym polega i dlaczego warto ją wypróbować.

SKIN CYCLING, CZYLI CYKLICZNE ZŁUSZCZANIE, ODŻYWIANIE I NAWILŻANIE

Skin cycling jest 4-dniową rutyną pielęgnacyjną, która jest świetnym wyborem dla zabieganych. Wszystkie czynności wykonuje się wieczorem i każdego dnia stosuje się nieco inną formułę. Warto wiedzieć, że dermatolożka, która opracowała tę metodę, dopuszcza jej modyfikację ze względu na występującą nadwrażliwość czy alergie na niektóre substancje.

Każdego wieczora należy rozpocząć od gruntownego oczyszczenia skóry, gdyż dzięki niemu składniki stosowanych kosmetyków mogą lepiej się wchłaniać. Można postawić na łagodny żel myjący albo oczyszczanie dwuetapowe przy użyciu płynu micelarnego i pianki na bazie wody. Przed kolejną czynnością należy jeszcze sięgnąć po tonik, który normalizuje pH.

CZTERY WIECZORY ZE SKIN CYCLING – PO JAKIE KOSMETYKI NALEŻY SIĘGNĄĆ?

Pierwszego wieczora należy skupić się na peelingu. Zamiast mechanicznego polecany jest kwasowy, a dla osób o wyjątkowo wrażliwej skórze enzymatyczny. Peeling pozwala usunąć zrogowaciały naskórek i wygładzić cerę, a także odblokować pory. Aby zapewnić skórze ukojenie, po tej czynności nakłada się na skórę serum nawilżające oraz krem o takim samym działaniu. Oczywiście te produkty także muszą być dopasowane do typu skóry – dojrzałej, naczynkowej, problematycznej, suchej, tłustej czy też mieszanej.

Drugi wieczór zakłada dalsze złuszczanie i działanie mające na celu szybszą odbudowę naskórka. Stosuje się retinoidy. Można wybrać serum z retinolem oraz najlepszy krem na noc o działaniu nawilżającym, dopasowany do potrzeb skóry, choćby z kwasem hialuronowym niskocząsteczkowym. Dla osób o bardziej wrażliwej skórze polecane jest serum z retinalem, który rzadziej uczula. Dzięki zastosowaniu produktów z takimi składnikami aktywnymi spłycone zostają bruzdy, drobne zmarszczki, a także zredukowane przebarwienia.

Trzeci i czwarty wieczór należy poświęcić na regenerację naskórka, zatem głębokie nawilżanie i odżywianie skóry. Trzeciego dnia można zastosować serum z kwasem hialuronowym oraz krem z witaminą Cg i peptydami niwelującymi uszkodzenia. Z kolei ostatniego wieczora w ramach skin cycling można sięgnąć po serum z kwasem hialuronowym, a także krem z niacynamidem i skwalanem. Takie produkty nie tylko intensywnie nawilżają, ale i koją skórę, a także redukują zaczerwienienia.

O CZYM NALEŻY PAMIĘTAĆ, STOSUJĄC METODĘ PIELĘGNACJI SKIN CYCLING?

Przede wszystkim wszystkie kosmetyki muszą być ściśle dopasowane do potrzeb skóry. Należy zwrócić uwagę na składniki, które nie powinny być komedogenne, a więc nie mogą pogarszać stanu cery, np. blokować ujścia gruczołów łojowych, gdyż prowadzi to do powstawania zaskórników i stanów zapalnych. Kolejną kwestią, o której trzeba pamiętać jest kolejność stosowania produktów kosmetycznych. Serum zawsze stosuje się przed kremem, gdyż to ten kosmetyk dociera w głębokie warstwy skóry. Nie należy aplikować go zbyt dużo, wystarczy kilka kropel nałożonych przy użyciu aplikatora. Następnie można je delikatnie wklepać palcami. Krem zabezpiecza skórę przed działaniem czynników zewnętrznych i uzupełnia działanie serum. Ponadto odbudowuje naruszoną barierę hydrolipidową.